Sesja brzuszkowo-spacerowa z ciocią Kasią. Spokojny niczym nie zmącony tydzień.
Tak fajnie jest się z nią pobawić, poprowadzić rozmowę siedząc na huśtawkach, wiedzieć, co ma do powiedzenia i jakimi myślami dzieli się z otoczeniem. Lubię ten czas, nasz czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz